To już jest w Nas i pogłębiamy dalszą technikę powrotu do naszej człowieczej natury. Uczymy się poczuć siebie będąc bliżej własnej duchowości, własnego serca.
Praktykowanie nauk o prawach naturalnych pozwala ujrzeć, doswiadczyć życia we wnętrznym spokoju. Natura mądrości pozwala ujrzeć wiarę w siebie. Dobra wiedza przynosi szczęście. Jedną z najważniejszych nauk o życiu jest to że wszystko to co powstaje, dojrzewa naturalnie przemija po to, żeby zrobić miejsce na nowe. Jeśli umysł za wszelką cenę chce to zatrzymać to zaczyna wkraczać na ścieżkę cierpienia.
Rzeczy są nietrwałe i przemijają.
Więzienie umysłu to błędne przekonanie o sobie i o świecie. Wnosi do życia utratę „ja” moc istnienia, ważność. Przynosi to w rezultacie cierpienie.
Pragnienie, czy też chciwość to właśnie jest to, że chcecie coś mieć za wszelką cenę, aby ugasić pragnienie umysłu.
Zdobywanie odpowiedniej wiedzy aby ukoić towarzyszącemu cierpieniu jest zdystansowanie się do „ja”. Osłabić przywiązanie do tego co wnosi do życia cierpienie.
Inwestowanie w rzeczy które przechodzą dalej są wartościowe niż te do których się przywiązujesz i z czasem znikną.
Myśli żądzą umysłem
Energia to nie jest to co robisz tylko to co masz. Brak satysfakcji w życiu bierze się stąd, że człowiek żyje pragnieniami bo nie ma tego teraz, więc cierpi i dąży w cierpieniu do dostarczenia sobie upragnionego. W tym momencie masz wybór czy zamienisz tę energię negatywną, która zacznie Tobą kierować w stosunku do siebie i do innych ludzi w najbliższym otoczeniu czy zaczniesz uważnie siebie obserwować i napływające emocje nad którymi przejmiesz kontrolę aby zaprzestać roztaczać wokół siebie niesprawiedliwość czy zranienia. Twoja reakcja w tym momencie ma duże znaczenie.
Ty nie chcesz i chronisz się przed tymi, którzy chcą w zranieniu rozrzucać negatywną energię odczuwając negatywną energię.
Spojrz, każdy człowiek ma energię i każdemu zależy żeby odczuwać w życiu szczęście i dostatek.
Tylko energia pozytywna w radości daje nam to czego najbardziej potrzebujemy: spokój, dobro, uważność, miłość. Korzystamy z tych zasobów kiedy człowiek dba o jakość myśli, która wpływa na umysł, która przemienia się w działanie.
Dlatego tak ważne jest ćwiczenie uważności, aby powstrzymać pokusy produkowania i karmienia się złą, negatywną energią, która przynosi straty. Tutaj nie ma miejsca na walkę bo każdy człowiek bez względu na status społeczny jest ważny, cenny i wartościowy.
Natura nie wspiera bogactwa materialne, ale komunikuje się z człowiekiem poprzez dobre czyny. Człowiek nie dąży do bogactwa, ale uważa, że przez bogactwo osiągnie spokój wewnętrzny i ważność oraz władze. Ludzie nie lubią kiedy ktoś nim rządzi dlatego dążą do bogactwa aby uwolnić duszę od przywiązania ich od cudzej woli.
Ludzie dążą do obrony aby w bezpiecznym miejscu odczuwać spokój, dobro, szacunek bez oceny i krytyki. Każdy ucieka od tych, którzy ranią. To wszystko aby osiągnąć upragnione jest w naszym zasięgu ręki.
Pragniesz pieniędzy, aby uciec od cierpienia, zła. Spokojne miejsce nie przyniesie jednak ulgi jeśli w sobie będziesz pielęgnować wsciekłość, nienawiść czy pogardę. Pieniądze staną się dla Ciebie pułapką i zaczniesz w samotności cierpieć kiedy będziesz kiełkować zemstę za wyrządzone krzywdy w domu rodzinnym, w pracy, w relacji.
Ulokowanie złości na zewnątrz w sposób spontaniczny przynosi więcej szkód i ofiar niż Ci się wydaje i kiedy dojdziesz do siebie będziesz mieć wyrzuty sumienia i kaca wrażliwości.
Słuszna złość wyraża pierwotne emocje, które mają delikatniejsze i spokojniejsze ujścia z ciała. To jest w porządku. Wyrażaj swoją przykrość w momencie głosu intuicji i serca, które stawia granice w obronie przekraczania granic. W ten sposób opiekujesz się sobą. Zwracanie uwagi w odpowiedniej sytuacji jest dobre bo potrafi zbudować dobrą relacje I zwrócenie uwagi że ktoś próbuje nieprawidłową postawą lub ranionym słowem zrobić przykrość. Wtedy warto się odezwać.
Człowiek ma dużą Moc osiągnięcia spokoju i życzliwości. Nieświadomi również w tym kierunku podążają bo są zmęczeni walką udowadniania swojej wartości.
Już nie musisz nikomu nic udawadniać bo jesteś kimś wyjątkowym,⁸ tylko potrzebujesz zmienić kierunek myśli do serca zamiast do Ego.
Dość często chcesz coś zrobić, ale narzekasz na brak siły, motywacji. Błąd myślenia polega na tym, że jeśli nie wierzysz to nie czujesz. Jeśli wierzysz w siebie to czujesz siebie i wykonasz to z radością i pełny optymizmu. Jeśli nie masz wiary to nie nie dostrzerzesz motywacji. To ma głęboki sens.
Rozwiązywanie problemu nie przynosi rozmyślanie o nim. Negatywne cechy umysłu jest myślenie o złych rzeczach pobudzających lęk i strach wspierający brak wiary w siebie. A ty wciąż tylko myślisz o tym jednym i nie dostrzegasz rozwiązania. Ono przyjdzie dopiero wtedy kiedy rozluźnisz ciało i odpuścisz myślenie o problemie.
Zacznij czerpać przyjemność z medytacji. Kiedy uspokoisz umysł uwalniając się w ten sposób od problemu poczujesz spokój, rozluźnienie i pozwolisz na przyjęcie dobrej energii.
Jakość myśli wpływa na energię, która wprowadza człowieka w działanie. Dbając o uważność myśli w stosunku do siebie dając miłość zmieniasz bieg wydarzeń w swoim życiu.
Sprawdźcie to
Pracujemy nad tym, żeby coś odblokowało sie w Waszych sercach i wpuścić, zauważyć ukrytą harmonie życia. Dajecie sobie możliwość i kolejną szanse, aby odnaleźć wskazówki i kierunek do zrzucienia bólu i cierpienia.
Droga do medytacji jest uzdrowieniem myśli. Myśli które kiełkują i prowadzą do działania, ale zanim do tego dojdzie to po drodze pojawia się energia za pomocą której coś robisz, coś zrobisz. Dlatego tak ważne jest zadbanie o ich jakość
Jeśli myśli wprowadzają w ruch energię to uważność na intencje myśli jest ważna.
Pragniesz wyjść z cierpienia, więc negatywne myśli będą napędzać negatywną energię i z negatywnym nastawieniem zaczniesz działać.
Jeśli chcesz wyjść z cierpienia to potrzebujesz nauczyć się medytacji w której oczyszczasz myśli z bólu i ujawniasz myśl o szczęściu, miłości, spokoju
Kochani, wiem, że wielu z was myśli o tym, aby skłonić się ku medytacji. Wiem również o tym, jak ciężko się za to zabrać, przede wszystkim z tego powodu, że po prostu nie wiecie jak zacząć medytację. Chciałabym wam dziś to w kilku słowach przybliżyć…
W takim razie od czego zacząć?
Pierwsza rzecz to zrelaksować ciało. Pozycja jest dowolna: możesz siedzieć na krzesełku, na podłodze a jeśli czujesz ból ciała to połóż się na łóżku.
Na początku pozwól myślom swobodnie przepływać, nie zatrzymuj ich. Następnie weź dłuższy i spokojniejszy oddech. Wypełnij oddechem brzuch, żebra unoszą się naturalnie podczas oddechu. Oddychasz do klatki piersiowej, splot sloneczny i wydech.
W tym momencie poczuj swoje ciało. Nie myśl, tylko poczuj każdą część swojego ciała i oddychaj. Kiedy ciało zacznie się relaksować to wpłynie to na wyciszenie umysłu.
Spróbuj oddychać swobodnie coraz bardziej na luzie…..oddychaj, poczuj dogłębny relaks dla ciała. To jest czas na robienie NIC. Możesz pomóc sobie wyobrażając sobie ulubione miejsce, w którym dopełnisz to uczucie wpływając na miłe doznania w ciele.
Posiedź tak 10 minut. Na początek, a dopiero później za kolejnym razem możesz zacząć wydłużać czas medytacji w stronę właśnie relaksu
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności